Aksamitna w smaku, pikantna i esencjonalna. Rozgrzewa, dodaje sił i ma swoich wiernych fanów. J.Lo – najlepsza na zimowe chłodne dni.
J.Lo to nasza unikalna zupa przyrządzona na bazie górnej części wołowiny zrazowej premium. Ma swoich zagorzałych wielbicieli, którzy zawsze od niej zaczynają swoją wizytę w Whiskey. Dlatego też bardzo dbamy o to, aby nigdy jej w naszej kuchni nie zabrakło. Polecamy ją szczególnie teraz, gdy na zewnątrz chłód i chlapa, bo – poza wyjątkowym smakiem – ma jedną fantastyczną cechę: piekielnie rozgrzewa. Swoją moc palenia trzewi niemal żywym ogniem zawdzięcza chili.
Dlaczego bazą J.Lo jest wołowina? Ponieważ nadaje zupie smaku i aromatu jakiego żadne inne mięso nie jest w stanie oddać potrawie. Sprawia, że jest zmysłowo esencjonalna, głęboka i okrągła w smaku. Jakby to powiedział Szeryf – ,,robi robotę!". Zanim jednak trafi do garnka, starannie oczyszczamy ją ze wszelkich błonek i przerostów. Musi być idealnie czyściutka. Ważne, aby mięso w pierwszej fazie obróbki termicznej przesmażyć na mocnym ogniu oraz odpowiednio przyprawić solą, pieprzem, odrobiną liścia laurowego i ziela angielskiego, ponieważ właśnie z dobrze doprawionego mięsa bierze się prawdziwy smak i aromat tej niepowtarzalnej zupy.
W następnej fazie dopełniamy kompozycję warzywami, m.in. czosnkiem, chili, cebulą, papryką, czerwoną fasolą i kukurydzą.
Jak już wspominaliśmy – ostrości nadaje zupie chili, którego musi być odpowiednia ilość, bo – jak sama nazwa wskazuje – zupa jest serwowana na ostro. Zdecydowanie najlepiej J.Lo smakuje na drugi dzień, kiedy wszystkie składniki się ,,przegryzą". Dlatego też nasz szef kuchni stara się przygotować zupę zawsze dzień wcześniej nim jest serwowana.